Poszczególne utwory, których na płycie ukazało się osiem, są krótsze niż te do których przyzwyczaił nas Mistrz, bowiem trwają najdłużej nieco ponad 14 minut (tyle czasu trwa „The Silent Sound Of The Ground”). Niemal demoniczny śpiew oraz często melodeklamacyjny styl prezentowania tekstu przez wokalistę sprawiają, że aura, otaczająca słuchacza podczas słuchania tej niecodziennej muzyki zmienia się od delikatnych ambientowych brzmień po tajemniczość i niemal swoisty trans.Cała recenzja tutaj: http://www.proradio.pl/plyty-zapowiedzi-i-recenzje/6395-time-actor-czyli-debiut-richarda-wahnfrieda
Time Actor, czyli debiut Richarda Wahnfrieda
- Szczegóły
- Andrzej Kusy
- Kategoria: Aktualności
- Odsłony: 285