Mistrz Czarno – Białych Klawiszy do pracy nad płytą "Trancefer" po raz kolejny zaprosił wytrawnego wiolonczelistę Wolfganga Tiepolda i doskonałego perkusistę Michaela Shrieve. Uznaje się płytę „Trancefer” za jedną z najkrótszych albumów, jakie wydał w swojej artystycznej historii Klaus Schulze. Dwie kompozycje i niewiele ponad 38 minut muzyki. Album zawiera w wersji oryginalnej dwa utwory "A Few Minutes After Trancefer" oraz "Silent Running". „Trancefer” oferuje słuchaczom mocne brzmieniowo fragmenty w wykonaniu Wolfganga Tiepolda na wiolonczeli, któremu partnerują dynamiczne rytmy Michaela Shrieve na perkusji nadające całości stylistycznej wyrazistości. Dużo tutaj jest także odniesień do wcześniejszych albumów Klausa Schulze. Mimo, że „Trancefer” jest drugą płytą nagraną na instrumentach cyfrowych i ma w sobie dużo krystalicznych, cyfrowych tonów, to trzeba przyznać, że jest kolejnym przykładem rozwoju gatunku spod znaku Szkoły Berlińskiej. Drugi utwór na płycie, „Silent Running”, został zainspirowany filmem science fiction pod tym samym tytułem „Silent Running” z Brucem Dernem w roli głównej. Był to trzeci utwór Schulze inspirowany fantastyką naukową, po „Dune” (z „Diuny”, 1979) i „The Andromeda Strain” (po raz pierwszy umieszczony na „Historic Edition” z 1995 roku).
Transekwencyjne obrazy
- Szczegóły
- Andrzej Kusy
- Kategoria: Płyty - recenzje
- Odsłony: 464