W wieku 84 lat, z powodu chronicznej niewydolności serca, zmarł Isao Tomita - mistrz wielkich, niezwykle rozbudowanych instalacji modułowych sir Boba Mooga. Jego przyjaciel i zarazem inżynierski konsultant. Ale przecież zapamiętamy go jako twórcę wspaniałych (choć dla niektórych - kontrowersyjnych) interpretacji muzyki klasycznej z bardzo charakterystycznymi dźwiękami wypracowanymi z wykorzystaniem modułowych instalacji studyjnych, które lata później zostały zaimplementowane w cyfrowych syntezatorach z odpowiednimi nazwami nawiązującymi do mistrza Tomity.
Za muzyczną spuściznę - dziękujemy i póki zachwyca, będziemy wsłuchiwać się w "chóry elektronowe" i "gwizdacze modularne"...